Przemoc domowa to nie tylko siniaki, złamania i obrażenia
fizyczne. W rzeczywistości, fizyczne ataki często występują dopiero w
zaawansowanych etapach relacji z agresorem. Ale nie powinniśmy bagatelizować
szkód dla duszy, jakie może spowodować toksyczny związek.
"Gaslighting" to forma przemocy domowej, w której sprawca próbuje nas
psychicznie manipulować i nasadzać wątpliwości co do wydarzenia. Im większe
naciski, tym bardziej zaczynamy kwestionować naszą pamięć i postrzeganie
rzeczywistości.
Robisz to źle, jesteś okropny/a, to się stało z twojej winy.
Pierwszym znakiem, że dałeś/aś się nabrać na inteligentnego
manipulatora, jest uczucie głębokiego wątpienia w siebie, swoje umiejętności i
kompetencje.
Nie ufasz swojej pamięci i wspomnieniom, ponieważ wydaje ci się,
że wszystko mogło być inaczej. Masz poczucie, że nie możesz nawet ufać własnym
zmysłom, temu, co widziałeś lub słyszałeś/aś, ponieważ ta osoba potrafi wszystko
przeciwko tobie obrócić.
Pytasz, jakie zdania i słowa są używane do rozpoznania takiej sytuacji? Odpowiedź jest prosta, jeśli rozpoznajesz siebie w poniższym monologu, prawdopodobnie doświadczasz gaslightingu.
On (lub ona) ciągle mi mówi, że robię coś źle, że jestem
okropny, że nie sprzątam domu i wszędzie brud. Gdybym miał/a zliczyć ile razy
słyszałem od niego (lub niej), że jestem gruby/a, brzydki/a i niezdolny/a do niczego
porządnego, prawdopodobnie nie zdołałbym/zdołałabym tego policzyć. Sytuacja posunęła się
tak daleko, że powiedział/a mi, że nasz syn skaleczył kolano przez moją winę,
mimo że stało się to na treningu piłkarskim. On (lub ona) cały czas mówi, że
zapomniałem/am gdzieś pójść, coś zrobić, coś kupić, mimo że jestem przekonany/a, że
tego nie miałem/am zrobić.
On (lub ona) nawet skierował(a) mnie na badanie do Centrum
Alzheimerowskiego...
Syndrom wrzącej żaby
Psychologiczna manipulacja, podobnie jak wszystkie formy
przemocy domowej, rozwija się stopniowo. Trudno ją wykryć. Czasem można
napotkać termin "syndrom wrzącej żaby" w związku z tym tematem.
Chodzi o to, że jeśli wrzucimy żabę do wrzącej wody, naturalnie wyskoczy. Ale
jeśli stopniowo podgrzewamy wodę wokół niej, nie zauważy, że woda jest zbyt
gorąca, i wrze. Podobnie jest z manipulacją. Zaczyna się subtelnie i
potajemnie, i jest trudna do rozpoznania. Zanim się zorientujemy, jesteśmy po
uszy w toksycznym związku, który nas dusi.
Na początku wystarczy "tylko" się zakochać i mieć w sobie zasiany zarodek wątpliwości. Wystarczy mała rzecz, nieprzyjemne wspomnienie zostania wyśmianym w szkole za kilka dodatkowych kilogramów. I nawet jeśli dzisiaj wiesz, że twoja waga jest odpowiednia dla twojego wieku, wystarczy, że twój partner wypowie pozornie niewinne zdanie o tym, czy wolałbyś/wolałabyś na lunch coś lżejszego. To może również być pierwszy znak problemu. Szczególnie jeśli nie kończy się na tym.
Sytuacja się nasila, być może manipulator kieruje cię do
pobliskiego centrum fitness, podkreślając sylwetki przechodzących kobiet. I
stoisz przed lustrem i mówisz sobie, że ma rację i chce ci dobrze. Zanim się
obejrzysz, zgadzasz się ze wszystkim i myślisz, że twój partner to w
rzeczywistości biedna osoba próbująca ci pomóc. To na pewno nieprawda!
Obroncie się!
Jeśli podejrzewasz, że jesteś ofiarą gaslightingu, oto kilka
przydatnych wskazówek, jak bronić się przed tą manipulacją:
Notatki lub dziennik - Najłatwiejszym sposobem na obronę
przed sytuacją, która według ciebie wydarzyła się tak, jak mówisz, jest jej spisanie. Masz konkretny dowód w ręce, że niczego nie zapomniałeś/aś lub być może
niczego nie przeoczyłeś/aś. Ponadto może służyć jako informacja zwrotna dla ciebie
na temat manipulacyjnego zachowania partnera.
Zaufaj przyjaciołom - Włączenie osoby trzeciej to ważny
krok. Możesz sprawdzić wypowiedzi i zachowanie drugiej strony. Zapytaj, czy
uważają to zachowanie za normalne i odpowiednie. Bądź konkretny/a i dowiedz się,
czy również uważają, że jesteś gruby/a albo może twój dom jest w bałaganie.
Nie przepraszaj - Jeśli jesteś pewien/pewna, że prawda jest po
twojej stronie, nie wdawaj się w dalszą obronę. Krótko mówiąc, zakończ debatę,
mówiąc, że sytuacja miała się inaczej. To uniknie niepotrzebnej dyskusji i
często nieistotnych komentarzy.
Zacznij od siebie - Po prostu polub siebie. Osoba, która
jest zadowolona z siebie, jest bardzo trudna do wpływania i
manipulowania w jakikolwiek sposób.
Na ten temat możesz porozmawiać z jednym z naszych psychologów, którzy zajmują się tą dziedziną.
Właśnie przeczytałeś artykuł: Gaslighting: przemoc domowa, która pozostaje niewidoczna
Dołącz do dyskusji.
Wpisz swój komentarz.